WIADOMOŚCI

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Jak wygląda policyjna doba?

W czasie minionej doby policjanci gliwickiego garnizonu podjęli 155 interwencji w terenie, miejscach publicznych i mieszkaniach, ujęli 4sprawców przestępstw (liczba nie obejmuje sprawców wykroczeń). W grupie zatrzymanych na gorącym uczynku znaleźli się sprawcy uszkodzenia ciała, pobicia, a także kierowania pod wpływem alkoholu. Policjanci prowadzący dochodzenia przedstawili zarzuty 8 podejrzanym. Znaleźli się wśród nich sprawcy: kradzieży, przywłaszczenia mienia, oszustwa, gróźb karalnych. Zatrzymano też jedną osobę ściganą listem gończym. Przyjęto 6 zawiadomień o popełnieniu przestępstwa przez nieznane osoby.




Szczęśliwie nikt nie ucierpiał wczoraj w wypadkach drogowych. Co prawda doszło do 9 kolizji, ale skończyło się jedynie na siniakach i uszkodzonych pojazdach. Wczorajsza kolizja dwóch dostawczych volkswagenów na skrzyżowaniu ulic Zwycięstwa i Wyszyńskiego (na zdjęciu) zakończona została 500-złotowym mandatem karnym oraz 10 punktami karnymi dla 41-letniego kierującego.
Około godz. 23.30 policjanci z ogniwa wywiadowczego zatrzymali w jednym z mieszkań w Sośnicy 56-letnią kobietę, która dwukrotnie, 12-centymetrowym nożem, zadała ciosy w klatkę piersiową 64-latka. Mężczyzna z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala. Śledczy z V komisariatu wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
W większości przypadków dobro postępowań uniemożliwia udzielania jakichkolwiek informacji, które zastrzeżone są dla organów śledczych i sądów, dlatego też czytelnicy nie dowiedzą się o nakładzie pracy policjantów.
W ciągu wczorajszego dnia stróże prawa interweniowali aż 155 razy, to średnia. Bywają dni spokojnie, gdy interwencji jest poniżej 100, bywają i takie, gdy policjanci wyjeżdżają do „akcji” ponad 300 razy. W większości przypadków takie interwencje kończą się rozdzielaniem skonfliktowanych rodzin, sąsiadów, a pijani przewożeni są do izby wytrzeźwień. Mundurowi pouczają, wręczają mandaty, ale, nierzadko, wobec sprawców wykroczeń kierowane są sprawy do sądów.

 

  • Foto: Michał Buksa
Powrót na górę strony