Podsumowanie weekendu - zatrzymania na gorącym uczynku
Podczas minionego weekendu policjanci gliwickiego garnizonu zatrzymali 8 sprawców przestępstw. Jeden z nich to nietrzeźwy kierowca. W grupie zatrzymanych na gorącym uczynku lub bezpośrednio po zgłoszeniu znaleźli się m.in. podejrzani o udział w pobiciu, przestępczość narkotykową, uszkodzenie ciała, zniszczenie mienia, kradzież z włamaniem do sklepu, znieważenie i naruszenie nietykalności ratowników medycznych. Nasi mundurowi podjęli ponad 330 interwencji, ujęli 7 osób poszukiwanych przez organy ścigania i wymiar sprawiedliwości. Na drogach doszło do 23 kolizji oraz jednego wypadku – z udziałem motocyklisty.
Wśród zatrzymanych znalazł się 31-letni mężczyzna przebywający w mieszkaniu w Knurowie, który w nocy z piątku na sobotę naruszył nietykalność cielesną wykonujących swoje obowiązki służbowe ratowników medycznych i groził im pozbawieniem życia. Ratownicy przyjechali na wezwanie chorej, u której w mieszkaniu przebywał nietrzeźwy mieszkaniec Ustrzyk Dolnych. Mężczyzna odpowie za swój czyn przed sądem, grożą mu trzy lata pozbawienia wolności.
W sobotę, 9 marca o godzinie 21.20 na osiedlu Gwardii Ludowej policjanci zatrzymali na gorącym uczynku 40-latka, który wybił szybę wystawową w sklepie.
Tego samego dnia, przy ul. Konarskiego, w ręce stróżów prawa wpadł także nietrzeźwy kierowca. 57-letni zabrzanin miał we krwi ponad dwa promile alkoholu, kiedy kierował fiatem punto. Zatrzymano mu prawo jazdy.
W piątkowe i niedzielne popołudnia prokuratorzy zastosowali dozory policyjne wobec dwóch gliwiczan, którzy znęcali się nad żonami. Oskarżyciele publiczni podjęli też dodatkowe obostrzenia – obu podejrzanym dano szansę uniknięcia tymczasowego aresztowania i odpowiadania z tzw. wolnej stopy. Panowie musieli natychmiast opuścić mieszkania zajmowane wraz z pokrzywdzonymi, usłyszeli też zakazy zbliżania się i kontaktowania z ofiarami. O wymiarze kar zdecyduje zaś sąd. Przypomnijmy – za znęcanie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.