WIADOMOŚCI

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Dlaczego nie wiedziała?

Data publikacji 14.11.2008

Czy nikt z rodziny pokrzywdzonej nie słyszał o tej metodzie działań przestępców? Czy naprawdę nikt ze znajomych tej pani nie wiedział? A może wiedzieli tylko nie opowiedzieli? Apelujemy, porozmawiajcie z babciami, dziadkami, starszymi sąsiadkami opowiedzmy tę historię...

Dzisiaj, około godziny 18:20 na Pl. Mickiewicza w Gliwicach, 74-letnia mieszkanka śródmieścia przekazała 10.000 zł nieznanemu mężczyźnie. Historia tego oszustwa miała swój początek parę godzin wcześniej. W mieszkaniu starszej pani zadzwonił telefon. W słuchawce usłyszała głos młodej kobiety podającej się za jej siostrzenicę. Kobieta mówiła o kłopotach w które wpadła i konieczności pożyczenia 10 tys. zł. Zmanipulowana przez oszustkę mieszknka Gliwic postanowiła pomóc, i jak obiecała tak uczyniła, udała się do banku, z którego wypłaciła oszczędności życia, po czym w umówionym miejscu przekazała paczkę pieniędzy nieznanemu mężczyźnie (pamiętając słowa siostrzenicy, że po pieniądze zgłosi się znajomy). Bez komentarza...

Powrót na górę strony