WIADOMOŚCI

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Podsumowanie weekendu - zatrzymania

Data publikacji 10.07.2017

Podczas minionego weekendu policjanci gliwickiego garnizonu ujęli 17 sprawców przestępstw (liczba nie obejmuje sprawców wykroczeń). Trzech z nich to nietrzeźwi kierujący. W grupie zatrzymanych na gorącym uczynku lub bezpośrednio po zgłoszeniu znaleźli się podejrzani o kradzieże, oszustwo metodą „na wnuczka”, uszkodzenia ciała, pobicie, groźby karalne, przestępczość narkotykową, łamanie sądowych zakazów prowadzenia pojazdów. Zatrzymano też dwie osoby poszukiwane listami gończymi. Zgłoszono 12 kolizji. Od piątkowego popołudnia do północy w niedzielę policjanci podjęli prawie 300 interwencji. Poniżej kilka przykładów z ostatniej doby.


W Knurowie na ul. Jagiełły policjanci z tamtejszego komisariatu zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 24 i 25 lat, którzy wraz z trzecim, ustalanym właśnie sprawcą, napadli 44-latka. Podejrzani pobili knurowianina, kiedy ten zwrócił im uwagę na zbyt głośne zachowanie.
Jeszcze w Knurowie, tym razem przy ul. Kopalnianej, ujęto 23- i 17-latka. Ci usiłowali skraść metalowe przedmioty z hali naprawczej KWK Knurów-Szczygłowice. Straty są nie mniejsze niż 500 zł. Okazało się też, że starszy z zatrzymanych ukrywał się od jakiegoś czasu przed wymiarem sprawiedliwości – był poszukiwany aż czterema listami gończymi przez Sąd Rejonowy w Gliwicach.
W Gliwicach zatrzymano 17-latka, który posiadał przy sobie zawiniątko, a w nim ziele konopi indyjskiej. Namierzyli go w nocy przy ul. Matejki policyjni wywiadowcy, którym zachowanie młodego człowieka wydawało się podejrzane.
Na ul. Rybnickiej z kolei, przy zjeździe na Knurów, funkcjonariusze z drogówki zatrzymali 45-letniego mieszkańca Rybnika jadącego kią. Mężczyzna był nietrzeźwy (miał 1,5 promila alkoholu we krwi). Zatrzymano mu prawo jazdy, zaś pojazd, ze względu na brak innej możliwości zabezpieczenia, odholowano na parking.
Przy ul. Zwycięstwa ujęto 29-letniego mężczyznę znęcającego się nad zwierzętami. Gliwiczanin strzelał z wiatrówki do gołębi. 

Powrót na górę strony