Walczymy z tym zjawiskiem
Na wnioski policji prokuratorzy nakazali opuszczenie mieszkań mężczyznom podejrzanym o przemoc domową. To efekt czynności śledczych. W jednym przypadku przerwana została gehenna kobiety, nad którą znęcał się syn.
Prokuratura Rejonowa Gliwice-Zachód zastosowała wobec 29-letniego gliwiczanina, podejrzanego o znęcanie się fizyczne i psychiczne nad swoją 62-letnią matką, środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji i opuszczenia miejsca zamieszkania. Mężczyzna oczekuje na proces karny i wyrok. Grozi mu pięć lat pozbawienia wolności. Jak ustalono, przemoc w tej rodzinie trwała od lat siedmiu. Na szczęście kobieta zdecydowała się powiadomić organy ścigania.
To nie jedyna decyzja tego rodzaju, podjęta wczoraj przez gliwickich prokuratorów.
Prokuratura Rejonowa Gliwice-Wschód wydała postanowienie o zastosowaniu dozoru policji wobec 40-letniego gliwiczanina, który od marca 2016 r. do teraz znęcał się fizycznie i psychicznie nad konkubiną oraz kilkuletnim pasierbem.
Kolejny zatrzymany czeka na wizytę u prokuratora – nastąpi to jeszcze dziś. Ujęty przez policjantów z „jedynki” 65-letni mieszkaniec ulicy Toszeckiej od siedmiu lat znęcał się fizycznie i psychicznie nad 60-letnią żoną.