Rowerzyści wrócili z mandatami
Dla większości osób jazda rowerem jest sposobem na aktywne spędzanie wolnego czasu i rekreację, dla niektórych to środek komunikacji, którym dojeżdża się do pracy, szkoły czy na zakupy. Należy jednak pamiętać, że niezależnie, w jakim celu korzystamy z jednośladu, to poruszając się nim, należymy do grupy niechronionych uczestników ruchu drogowego. Policjanci czynią, co mogą, aby uświadamiać rowerzystom konieczność bycia widocznym. Dla przykładu: wczoraj, w czasie porannej szarówki, kilku cyklistów zostało zatrzymanych bez przepisowego oświetlenia i dostało prezenty w postaci mandatu oraz… lampek rowerowych.
Wiele osób dojeżdża do pracy czy szkoły rowerem. Czy to bezpieczne? Czy możemy uczynić coś, byśmy byli bezpieczniejsi? Tak, i nie wymaga to wielkich nakładów, a chodzi przecież o życie i zdrowie. W ostatnim czasie w naszym rejonie doszło do tragedii z udziałem rowerzysty, były też kolizje, w których ucierpieli niechronieni uczestnicy ruchu drogowego.
Wiele osób korzysta z roweru cały rok, uważając przy tym, że przed jesienią czy zimą nie trzeba go specjalnie przygotowywać. To błąd. Warto sprowadzić stan łańcucha, stabilność kierownicy, dokładnie zweryfikować stan hamulców i opon, które na wilgotnej powierzchni mają poważniejsze zadanie do wykonania – zatrzymanie pojazdu w miejscu. Przypomnijmy, że w sprzedaży są też dostępne rowerowe opony zimowe.
Wczoraj w naszym rejonie policjanci drogówki, między kolejnymi interwencjami, zatrzymywali rowerzystów i kontrolowali ich pojazdy. Był czas na rozmowy oraz pouczenia. Niektóre przypadki wymagały, niestety, najsurowszej kary – mandatu. Oprócz niego cyklista otrzymywał dwie proste diodowe lampki rowerowe – na przód o barwie białej, na tył – czerwonej.
Warto wiedzieć:
- najprostrze oświetlenie do roweru - koszt zakupu - ok 10 zł
- mandat za brak oświetlenia roweru - od 50 - 200 zł